wróć
Polski Związek Alpinizmu
Aktualności > Aktualności - Jaskinie > Speleonurkowanie Kosowo 2014

Speleonurkowanie Kosowo 2014

Opublikowano: 4-09-2014; 11:17 przez mteg | Modyfikacja: 30-03-2016; 14:06 przez Emilia Karnecka

W dniach 11.07 – 3.08 2014 odbyła się wyprawa eksploracyjna Grupy Nurków Jaskiniowych i „SPELEOnurkowania” do Kosowa. Jej celem była dalsza eksploracja syfonów znajdujących się w głębi największej jaskini tego rejonu – Gryka e Madhe.

Po drodze na miejsce okazało się, że sprawy formalne, takie jak pozwolenia na nurkowania w jaskini, zezwolenia z komendy straży pożarnej na użycie ich sprzętu strażackiego itp. nie zostały dograne przez współpracujący z nami miejscowy speleoklub Aragonit, a więc by nie tracić bezproduktywnie czasu potrzebnego na ich uzyskanie ekipa w składzie: Jacek Strejczyk „Homer” (Aven), Adam Pawlik „Zioło” i Marcin Wróblewski udała się do pobliskiej Albanii, celem nurkowań w jaskiniach wywierzyskowych w okolicy Gjirokaster.

Ponieważ „puszczało” tam dobrze, pobyt został wydłużony z pierwotnie przyjętych 3 dni do ponad tygodnia. W tym czasie udało się zanurkować w jaskiniach Skotini, Viroit, Petranik Górny i Dolny, dokonując w części z nich odkryć nowych korytarzy.

Jaskinia Viroit
Jaskinia Viroit – fot. Marcin Wróblewski

I tak j. Skotini udało się wyeksplorować do ok. 80 m głębokości, znajdując na dnie drugiej studni niewielki korytarz. Znaleziono także korytarz w stropie tej studni. W j. Viroit dokonano odkrycia drugiej studni, osiągającej 114 m gł., gdzie odnaleziono małe, horyzontalne odnogi o charakterze szczelinowym, natomiast w pierwszej studni zanurkowano do 142 m gł., gdzie studnia jest już bardziej poziomym korytarzem. W Petraniku Górnym dokonano eksploracji „prawego korytarza” do 92 m gł., zaś w Petraniku Dolnym nurkowano sportowo.

Skotini
Skotini – fot. Marcin Wróblewski

Przedłużająca się nieobecność w Kosowie odsuwała w czasie akcję w czekającym na eksplorację Wielkim Syfonie. Finalnie, ze względu na czas, część ekipy musiała wracać do Polski z całym ciężkim sprzętem. Sukcesy w Albanii w jakimś sensie zadośćuczyniły brakom eksploracji w Wielkim Syfonie, ale niedosyt pozostał.

W międzyczasie do ekipy dołączył Piotr Karpiński, który wraz z kierownikiem wyprawy Dominikiem Graczykiem „Honzo” (SW) nurkował w j. Gryka e Madhe w odnalezionym zimą „Ponorku Festera”, będącym podwodnym przełazem do sali z małym wodospadem, za którym woda płynie dalej ciasną szczeliną, a po ok.5 – 6m przechodzi w niewielkiej średnicy rurę syfonu. Ten podwodny korytarz rozpoznali na długości pięciu metrów. Od tego miejsca pozostało jeszcze ok.10 m do syfonów w tej części jaskini, znanych z nurkowań w poprzednich latach.

Następnie nurkowano w syfonie ponorowym na końcu jaskini, pod wodą wykopując saperką przejście do jego głębszej części. Udało się poszerzyć podwodną część korytarza i zaporęczować go, specjalnie do tego celu wykonanymi szablami piaskowymi. Jednocześnie poszerzono wiedzę na temat warunków wodnych w syfonie: osad, który podnosi się momentalnie po wejściu nurka do wody obniżając widoczność do zera nie opada przez kilka dni powodując, że następne nurkowania od samego początku wykonuje się po omacku. Potrzeba około tygodnia, by syfon oczyścił się na tyle, by na początku nurkowania było widać, gdzie płynąć i kopać.

Saperka to podstawa
Saperka to podstawa! – fot. Jacek Strejczyk „Homer”

W miejscowości Malishevo odnaleziono wejście do jaskini, gdzie potencjalnie również może znajdować się zalana część korytarzy, natomiast wysoki poziom wód gruntowych i w związku z tym poziom wody w ciasnym korytarzu wejściowym uniemożliwił przejście do miejsca, gdzie można by rozpocząć akcję nurkową.

Generalnie podczas wyprawy zrealizowano większość stawianych sobie celów. Umocniono także relacje z miejscowymi grotołazami i służbami ratowniczymi, co jest dużą wartością dodaną i stanowi pomoc przy działaniu w tym rejonie.

W wyprawie brali udział: Dominik Graczyk „Honzo” (SW) – kierownik wyprawy, Jacek Strejczyk „Homer” (Aven), Adam Pawlik „Zioło”, Marcin Wróblewski i Piotr Karpiński (NZ), Fatos Katallozi i Mentor Bojku (Aragonit).

Dziękujemy PZA za dofinansowanie wyprawy.

Wsparcie sprzętowe: Santi (suche skafandry), Ammonite System (oświetlenie), No Gravity (ocieplacze), MLinke Sidemount (sprzęt nurkowy), Klinika Medyczna IBIS (zabezpieczenie tlenowe), Speleoklub Warszawski (sprężarka), eNurek.pl (techniczny sprzęt nurkowy).

Tekst: Dominik Graczyk

Partnerzy