wróć
Polski Związek Alpinizmu
Aktualności > Aktualności - Związek > A.Hajzer o programie PHZ w wywiadzie Jagody Mytych

A.Hajzer o programie PHZ w wywiadzie Jagody Mytych

Opublikowano: 19-05-2013; 15:51 przez mteg

Artur Hajzer: Program Polski Himalaizm Zimowy rozwija się dzięki poparciu społecznemu – głównie z tego powodu nie zrezygnowałem już jakiś czas temu.

Już to pisałam, ale powtórzę. Historia Polskiego Himalaizmu Zimowego jako programu sportowego zaplanowanego na lata 2010-2015 to sinusoida. Raz jest on ekstremalnie chwalony i doceniany, raz miażdżąco krytykowany. Po przełomowym sukcesie na Gasherbrumie I każdy był fanem himalaizmu zimowego, po Broad Peaku każdy był jego znawcą i sędzią. Ja z pewnością należałam do fanów, wręcz wyznawców, tej polskiej zimy w Himalajach i Karakorum. Potem ciężko znosiłam kolejne wiadomości z Broad Peaku – opisywanie tych wydarzeń na bieżąco było jak zły sen. Łatwo było się obrazić na rzeczywistość, bo nie tak się umawialiśmy. Nie zazdrościłam też decydowania o dalszych losach programu. Gdy kolejna wyprawa wyruszyła na Dhaulagiri, zrozumiałam, że program będzie kontynuowany, ale jest już inaczej.

Polski Himalaizm Zimowy był programem, w którym odnajdowali się nie tylko jego uczestnicy, nie tylko młodzi, aspirujący wspinacze, ale i Polacy – dość gromadnie zapragnęli, aby Euro 2012 rozciągnąć na góry najwyższe. Tragedia na Broad Peaku pokazała jednak, że himalaizm zimowy to nie piłka nożna, więcej wymaga nie tylko od zawodników, ale także od kibiców – przede wszystkim zrozumienia wpisanego w nią ryzyka. Himalaizm zimowy zależy od poparcia społecznego – uważa Artur Hajzer, któremu mogłam zadać nurtujące mnie pytania. Wciąż nie jestem pewna, czy to poparcie społeczne to tylko odruchowa reakcja na sukces/porażkę? Czas pokaże.

Czytaj więcej

Partnerzy