Jurek Natkański przysłał SMS: „Popsuł mi się telefon. Wszystko OK
jeszcze jedna noc w górach, powyżej bazy głównej. Założyliśmy obóz
na 6450 m.”
W 3 godziny później następna wiadomość od Jurka: „Moj telefon
już działa.
Założyliśmy obóz I na 6500 m , może przeniesiemy go poźniej wyżej.
Nocujemy tu, jutro schodzimy na dwa dni do bazy. Jest też namiot jednej
z włoskich ekip.”
Obóz I (6500 m). Na drugim planie Makalu II. Fot. J. Natkański
Buddyjski ołtarzyk w bazie. Fot. J. Natkański
Źródło: www.makalu.entre.pl.