W najnowszym Taterniku
Janusz Gołąb o sprawach ważnych
– Tatry nadal są dla Ciebie ważne?
– Są, mieszkam tu, wciąż je odkrywam. To trudne gry, szczególnie zimą. Dziś jednak trochę inaczej je postrzegam, bo widzę park i zdaję sobie sprawę, jak są małe. Są jak gniazdo, które można objechać w jeden dzień, może przez to bardziej cenne?
Janusz Gołąb. Wspinacz romantyczny. Himalaista, któremu obce są kamery, rozgłos i modne projekty. Człowiek skromny i dumny. Pierwszy zimowy zdobywca ośmiotysięcznika Gaszerbrum I, współtwórca zespołu Dream Team, który w latach 90. XX w. i na początku XXI w. dokonał serii najznakomitszych wspinaczek w historii polskiego alpinizmu. Jedna z tych rozmów, którą trzeba przeczytać.
Akceptacja ryzyka
Skialpinizm jest i zawsze będzie niebezpieczny, niezależnie od tego, co zrobimy. Wypadek może się zdarzyć zawsze, ale rzadko przyjmujemy to do wiadomości – mówi Monika Strojny z zarządu Polskiego Związku Alpinizmu oraz Międzynarodowej Federacji Skialpinizmu (ISMF) zrzeszającej 39 narodowych organizacji skialpinistycznych z całego świata.
Rozmowa o ryzyku i odpowiedzialności organizatorów i zawodników biorących udział w zawodach jest kolejnym głosem w debacie „Taternika” na temat akceptacji zagrożeń i świadomości następstw ewentualnych wypadków w środowisku wspinaczy i skialpinistów.
Nanda Devi East 1939-2019
„P.W.H. 1939”. Ze wzruszeniem dotykaliśmy liter wyrytych przez Adama Karpińskiego 80 lat temu pod Nanda Devi Est. Te litery oznaczają: „Polska Wyprawa Himalajska 1939”. Polscy wspinacze relacjonują swój powrót w miejsce, gdzie rozpoczął się polski himalaizm.
Na biegun południowy przez Góry Transantarktyczne
Mówią, że jest niezniszczalny. Że lubi ekstremalne wyzwania. Piotr Hercog to ultrarunner, który ma na swoim koncie absolutnie ciężkie maratony, choćby 380-kilometrowy bieg przez pustynię, kaniony i ośnieżone góry amerykańskiego stanu Utah.– Wkurza mnie, gdy ktoś wsadza mnie do szafki z napisem biegacz czy maratończyk. Dlatego właśnie wrócił z Piotrem Pustelnikiem z najwyższego szczytu Spitsbergenu – Newtontoppen. To rozgrzewka przed wyprawą, którą sobie wymarzyli – chcą dotrzeć nową, szalenie ciężką drogą na biegun południowy. Przez Góry Transantarktyczne.
Polacy w Ghujerab Mountains w 2019 roku
Jerzy Wala, jeden z największych na świecie znawców Karakorum, relacjonuje polskie wyprawy do miejsc, w których są setki niezdobytych jeszcze szczytów.
Przegląd porównawczy. Buty skiturowe