Było bardzo fajnie. Koniec podsumowania…
Kilka informacji uzupełniających:
Szkolenie przeprowadzono w eksperymentalnej formule „wszyscy jesteśmy organizatorami, a Inicjatywa Środowisk Wspinaczkowych NASZE SKAŁY koordynatorem działań”. Przyniosło to rewelacyjne skutki – przybyli naprawdę zainteresowani. Poza kursantami, jako wolni słuchacze, w zajęciach wzięło udział kilku absolwentów poprzednich kursów ekiperskich (nie tylko pezetowskich!). Było nas ponad trzydzieści osób.
W piątek zaczęliśmy od unifikacji i zajęć warsztatowych – w lesie nieopodal Skały Karniowickiej, po omówieniu i „dotknięciu” wielu rodzajów punktów asekuracyjnych [od spita do batinoxa], każdy chętny miał okazję wbić spita, hsa, wkleić ringa. Pokazaliśmy i umożliwili nieniszczące testy wytrzymałości punktów asekuracyjnych; omówili podstawowy sprzęt osobisty i narzędzia zalecane do pracy ekiperskiej.
W sobotę i niedzielę, podzieleni na cztery grupy, działaliśmy intensywnie w skałach Doliny Kobylańskiej (Żabi Koń, Turnia Marcinkiewicza, Ściana obok Garażu, Czarna Ściana, Rozwalista Turnia) oraz Doliny Kluczwody (Zamkowe Skały).
Wieczory poświęcono na wykłady i dyskusje. W piątek prawie (!) czterogodzinny wykład „Zasady osadzania stałych punktów wykorzystywanych do poręczowania oraz w trakcie wspinaczki” wygłosił Andrzej Ciszewski, w sobotę ponad (!) czterogodzinny blok dotyczący ochrony przyrody i dróg tradowych zaprezentował i dyskusję poprowadził Miłosz Jodłowski.
Zajęcia praktyczne prowadzili: Andrzej Ciszewski, Darek Kaptur, Rafał Nowak, Patryk Dudek, Krzysztof Baran, Karol Tabor, Włodzimierz Porębski. Wartym podkreślenia jest fakt, że zarówno wykładowcy jak i instruktorzy pracowali społecznie.
Twórcze zaangażowanie sprzyjało integracji i zdobywaniu wiedzy. Nawet pogoda, mimo nieciekawych prognoz, powstrzymała się z deszczem do ostatniej minuty kursu. Kolejnymi etapami szkolenia dla absolwentów będą staże u doświadczonych ekiperów PZA.
Dziękuję wszystkim uczestnikom – kursantom, instruktorom, osobom towarzyszącym – za zaangażowanie i super atmosferę podczas szkolenia.
Do zobaczenia w skałkach!
Włodzimierz „Jacooś” Porębski
