Pogrzeb odbędzie się we wtorek 3.01.2023 o godz.13:40 na Cmentarzu Rakowickim w Krakowie.
Alicja Bednarz (11.02.1934 – 26.12.2022) była absolwentką Studium Organizacji Turystyki i Studium Trenerów Alpinizmu. Zaczęła się wspinać w Tatrach w 1961 roku, a następnie intensywnie działała w różnych górach Europy. Jej ciekawsze przejścia to wytyczenie nowej drogi na Kamliatę w bułgarskiej Rile, przejścia nowymi drogami na Gorisz i Cie Handevade w górach Turcji, wejście nową droga w zespole kobiecym na Tronfield w Norwegii, wejście wschodnią ścianą na Donguzorun i nową drogą na Sułłukoł-baszi na Kaukazie.
Największe sukcesy odniosła w górach najwyższych. W Hindukuszu w latach 1972-76 dokonała pierwszych wejść kobiecych nowymi drogami na Koh-e-Tez (7015 m) Langar Zom (7070 m) i na Kohe Urgent (7020 m) oraz pierwszego wejścia szczytowego na pn-wschodni wierzchołek Langar Zom. Uczestniczyła w wyprawie na Gaszerbrumy w 1975 roku, biorąc aktywny udział w zakładaniu obozów i transporcie ładunków do ich wyposażenia. Z powodu zbyt wysokiego ciśnienia nie pozwolono jej na udział w akcji powyżej obozu III (7300 m), co stało się źródłem rozżalenia dramatycznie utrwalonego w dokumentalnym filmie „Temperatura wrzenia”. W 1982 roku Alusia brała udział w wyprawie kobiecej na K2 i jak zawsze z uśmiechem wykonywała wszelkie wyprawowe prace. W następnych latach w zespołach kobiecych weszła w Andach na pięciotysięczny Nevado Pisco, a w Himalajach na dwa sześciotysięczniki.
Alka uprawiała też narciarstwo wysokogórskie i była instruktorem narciarskim. Działała w Komisji Szkoleniowej PZA. Jej górską działalność zakończyła operacja kolan. Mimo wielu wysiłków nie powróciła po niej do dawnej sprawności i poruszała się o kulach albo z balkonikiem. Z wielkim samozaparciem samodzielnie pokonywała trudności życia codziennego i brała udział w spotkaniach taternickich. W 2017 roku przy pomocy balkonika dotarła na cmentarz pod Osterwą na odsłonięcie tablicy pamiątkowej Halinki Krüger-Syrokomskiej. Co roku uczestniczyła w spotkaniach seniorów i łojantów w Morskim Oku. Za każdym razem cieszyła się ogromnie, że udało się dotrzeć do ukochanego schroniska. Wyzwaniem były tylko schody na pierwsze piętro.
Ala Bednarz została odznaczona trzema medalami „Za Wybitne Osiagnięcia Sportowe”. Była członkiem honorowym PZA. Jej górskim wspomnieniom Mariusz Sepioło poświęcił rozdział w książce Himalaistki.
Anna Okopińska
Alicja Bednarz – foto Ewe Abgarowicz