Od 8 maja do 6 czerwca 2006 wspinali się w Dolinie członkowie
Sudeckiego KW Jarosław Liwacz i Andrzej Sokołowski.
Przekraczając urzędnika celnego na lotnisku w San Francisco wiedzieliśmy,
że już nic nie stanie nam na przeszkodzie, by dotknąć granitu Doliny.
W pierwszym tygodniu wyjazdu skutecznie uniemożliwiał wspinanie lejący się
z nieba skwar.
Na drodze
Słynny „narrows squeeze” na
Następnie upały przerodziły się w czterodniową „dupówę”.
Czas szybko mijał i od około połowy pobytu zrobiły się dobre warunki,
które szybko wykorzystaliśmy, robiąc m.in.:
- El Capitan:
Lurking Fear 5.10a, C2 , 19 wyciągów, wraz z Pawłem Jachymiakiem.
2 dni + poręczowanie (nasz pierwszy Big Wall) - El Capitan:
West Face 5.11c , RP 19 wyciągów - Sentinel Rock:
Steck-Salathe 5.10b , RP 16 wyciągów - Shultz Ridge:
Moratorium 5.11b , RP 4 wyciągi
Tekst i zdjęcia: Andrzej Sokołowski