Nakładem Wydawnictwa Górskiego Poronin ukazał się kolejny, 12. już tom
przewodnika Władysława Cywińskiego „Tatry. Przewodnik szczegółowy.
WOŁOWY GRZBIET”.
Tym samym Władysław Cywiński zakończył prace nad przewodnikami szczegółowymi całego
rejonu Morskiego Oka (z wyłączeniem Kazalnicy i Mnicha, bo jak twierdzi
sam Włodek, są już dostatecznie dokładne i aktualne monografie
wspinaczkowe tych masywów).
Nowy tom, obejmujący północną i południową stronę grani Morskiego
Oka — od Hińczowej Turni do Żabiego Konia, ma taki sam jak w poprzednich tomach
układ, dużo szkiców, a także nowość — czarno-białe zdjęcia z wrysowanymi
drogami wspinaczkowymi. Nie jest to rejon popularny wśród dzisiejszych
taterników (może z wyjątkiem południowej ściany Wołowej Turni, czy Żabiego
Konia). Ale dla każdego miłośnika Tatr jest to lektura bardzo pouczająca.
Autor opisuje tu bowiem także słabo rozpoznane taternicko okolice
(np. Wołowiec Mięguszowiecki), prostując przy okazji błędy, jakie
trafiały się w dotychczasowych opracowaniach. Opis monograficzny terenu
jest — jak zawsze u Władysława Cywińskiego — perfekcyjny. Zanim
przystąpił do pisania,
Włodek wlazł na każdy nieomal kamień, pomierzył wszystko co się dało
i obfotografował. Opisy dróg wspinaczkowych autor podobnego przewodnika
musi z natury rzeczy, w znacznej części opierać na opisach autorów
pierwszych wejść, czy ich następców.
Cywiński kończy teraz prace nad kolejnym tomem. Będzie to
szeroko rozumiany rejon Kasprowego Wierchu, zamykający szczegółowy opis
polskiej części Tatr Zachodnich (Giewont i dwa traktujące
o Czerwonych Wierchach).
Następny tom — to mur Hrubego Wierchu. Czekamy…
Andrzej Skłodowski
