Przyjaciele, koledzy oraz mieszkańcy Katowic zebrali się obok zabytkowego kościoła pw. Świętego Archanioła Michała w Parku im. Tadeusza Kościuszki w Katowicach. Jesienna aura dodała temu wydarzeniu niepowtarzalnego, wręcz magicznego uroku, który zebrani mogli poczuć.
Nie sposób opisać słowami jakie emocje towarzyszyły zebranym (w rzeczy samej każdy z osobna miał pewnie inne odczucia), aczkolwiek można było wyczuć w powietrzu pewien rodzaj ekscytacji związanej z długo oczekiwanym odsłonięciem pomnika.
Ceremonia była bardzo wzruszająca szczególnie podczas wystąpienia naszych klubowych kolegów: Walka Nendzy oraz Piotra Xięskiego.
Prezes Polskiego Związku Alpinizmu Janusz Onyszkiewicz przypomniał zebranym o walce, którą prowadzimy nie tylko w górach ale też na nizinach w codziennym życiu. Wspomniał o tych, którzy marzeniami, pasją i wielkim sercem dążyli do celu. O Tych, którzy w naszej pamięci i sercach pozostali – o naszych klubowych kolegach.
Po wystąpieniu Prezesa Onyszkiewicza głos zabrał Prezydent miasta Katowice Pan dr Marcin Krupa. Wystąpienie to zostało odebrane bardzo ciepło. Serdeczność ze strony Pana Krupy, której mogliśmy doświadczyć podczas procesu powstawania pomnika, mogliśmy odczuć także w trakcie przemowy. Zaraz po wystąpieniu Pana Prezydenta został poproszony o poświęcenie pomnika Jego Ekscelencja Ksiądz Biskup Adam Wodarczyk.
Następnie Prezes Xięski, Prezydent Krupa oraz Przewodniczący Honorowego Komitetu Budowy Pomnika Walek Nendza przecięli wstęgę oficjalnie odsłaniając pomnik „Alpinistów Klubu Wysokogórskiego w Katowicach, którzy w górach zostali na zawsze”
Upamiętnieni alpiniści dla zebranych byli ojcami, synami, mężami, przyjaciółmi, znajomymi, a dla wielu znających ich jedynie z opowiadań i niezliczonej liczby książek, ikonami górskiej odwagi
i niedoścignionymi wzorami górskich dokonań.
Od środy, dla tych wszystkich ludzi mających jakąkolwiek relację z upamiętnionymi, istnieje miejsce, w którym będą mogli zapalić świeczkę, przystanąć na chwilę i po raz kolejny połączyć się ze swoimi bliskimi.
fot. Ryszard Stotko
Relacjonując to wydarzenie z bardzo ograniczonej perspektywy koordynatora budowy pomnika, nie sposób cofnąć się w czasie i podziękować tym, którzy w tę idee się zaangażowali.
Zacznę od byłego Prezesa Klubu Wysokogórskiego w Katowicach, kolegi Piotra Konarskiego, który to w poprzedniej kadencji panującego zarządu zapalił iskrę i wraz z członkami zarządu wskrzesił ideę powstania pomnika. Zadanie to postanowił kontynuować Dariusz Sokół (wieloletni członek KW Katowice) zwracając się z prośbą do nowo ukonstytuowanego zarządu o kontynuowanie działań zmierzających do wybudowania pomnika.
Z ramienia zarządu działaniem tym zająłem się ja. Dzięki wsparciu Piotra Xięskiego i Ignacego „Walka”Nendzy udało się obrać kierunek i sposób działania. Początkowo zorganizowana publiczna zbiórka dostarczyła pewną ilość środków, aczkolwiek niewystarczającą by sfinansować w całości pomnik. Serdecznie dziękuję tym, którzy w czasie tej zbiórki wsparli konto klubu. Był to kolejny bodziec, który sprawił, że nasza determinacja była jeszcze większa.
W tym samym czasie miały miejsce spotkania z urzędnikami miasta Katowice (Urząd Kształtowania Środowiska, Muzeum Historii Katowic, Wojewódzki Konserwator Zabytków, Zakład Zieleni Miejskiej) oraz ówczesnym członkiem Sejmu RP Panem dr Jerzym Ziętkiem. Wszystkim wyżej wymienionym przedstawicielom oraz pracownikom instytucji urzędu miasta Katowice bardzo dziękuję za pomoc i rzeczowe prowadzenie sprawy powstania pomnika.
W międzyczasie trwały prace nad projektem uchwały lokalizacji i budowy pomnika, który miał być uchwalony przez Radę Miasta Katowice. Ówczesny przewodniczący Rady Miasta Pan Jerzy Forajter w sposób niezwykle profesjonalny pomógł klubowi i doprowadził do przedstawienia przed Radą Miasta projektu uchwały, który to Rada przyjęła jednogłośnie. Radzie oraz przewodniczącemu Forajterowi także dziękuję.
Następstwem uchwały było wyasygnowanie z budżetu miasta Katowic kwoty, która umożliwiła realne spojrzenie na nasz cel.
Ówczesny wiceprezydent Pan dr Marcin Krupa osobiście zaangażował się w nadzorowanie procesu prac prowadzonych przez UM Katowice. Ingerencja Pana Krupy zaowocowała pozytywnym zakończeniem etapu uzyskania niezbędnych pozwoleń. Za to i za objęcie patronatu nad pomnikiem Panu Prezydentowi Krupie serdecznie dziękuję.
fot. Ryszard Stotko
Do finalizacji naszego projektu brakowało już bardzo niewiele. W tym miejscu narodził się pomysł „Pasji Gór” na portalu PolakPotrafi.pl. Dzięki zaangażowaniu m.in. Izy Hajzer, Janusza Majera, Renaty i Artura Małków, Marcina Rudzkiego, Michała Wrońskiego, Krzysztofa Wielickiego, Ryszarda Pawłowskiego, Janusza Gołębia, Celiny Kukuczki, Martyny Wojciechowskiej, Kingi Baranowskiej, Katarzyny Stachury oraz wielu wielu innych osób udało nam się osiągnąć wielki sukces jakim było zebranie brakujących funduszy. W tym miejscu chciałbym podziękować także Markowi Bytomowi za udostępnianie lokalu „Namaste” gdzie organizowaliśmy prelekcje promujące projekt „Pasja Gór”
Dziękuję Grzegorzowi Bielejcowi i firmie Infomax, Wojtkowi Słowakiewiczowi ze Wspinanie.pl, redakcji Taternika, redakcji NPM, redakcji Brytana, Portalowi Górskiemu, Wojciechowi Stróżowi z firmy White Monkeys Studio, Fundacji Kukuczki, Ziemowitowi Wójcikowi, Joli i Piotrowi Głowackim, Akademii Wychowania Fizycznego w Katowicach, Ani Karkosz oraz tym wszystkim, którzy czynnie brali udział w projekcie.
Bez Waszego bezcennego wsparcia nie mielibyśmy dzisiaj miejsca pamięci naszych klubowych kolegów. Tych wszystkich, których pominąłem bardzo przepraszam, lecz nie sposób wymienić tak liczną rzeszę osób, które nam pomagały.
Dziękuję z całego serca wszystkim za zaangażowanie i Waszą pracę. Dzięki temu możemy teraz z czystym sumieniem powiedzieć, że zbudowaliśmy razem pomnik, który nie tylko upamiętnia naszych kolegów, ale także naszą solidarność i wspólne dążenie do celu. Jest symbolem górskiej niezłomności i wytrwałości w dążeniu do celu.
Z Taternickim pozdrowieniem
Wiceprezes Klubu Wysokogórskiego w Katowicach
Krzysztof Modliszewski
