Zmarł Jan Kiełkowski. Wybitny wspinacz skałkowy, taternik, alpinista, redaktor, pisarz, kartograf, kolekcjoner, niedościgły znawca tematyki górskiej. Miał 76 lat.
W skałkach Jury Krakowsko-Częstochowskiej poprowadził ponad 100 nowych dróg, w Tatrach ponad 40, w tym 6 na Kazalnicy przez lata cieszących się sławą najtrudniejszych. Wspinał się w Alpach, Atlasie, Kaukazie, Pamirze, Pamiro-Ałaju (pierwsze wejście na Pik Fedczenki), Hindukuszu, Himalajach i Andach (gdzie zdobył 30 dziewiczych pięciotysięczników).
Z wielkim talentem, niebywałym znawstwem i wielka pasją, wraz z żoną Małgosią opracował przewodniki po polskich skałkach, monograficzne przewodniki po Tatrach, Himalajach i Andach.
Stworzyli rzecz bez precedensu, jedyną w swoim rodzaju: Wielką Encyklopedię Gór i Alpinizmu, wydaną w VII tomach. Ostatnie dzieło Kiełkowskiego, niestety nieukończone, to 3- tomowa Historia Zdobywania Tatr.
Trudno uwierzyć, że jeden człowiek dokonał tak wiele.
Interesowało go wszystko, co łączyło się z górami – od książek (zebrali z Małgorzatą Kiełkowską chyba największą na świecie prywatną kolekcję książek górskich), przez malarstwo górskie (na które nie mieli już miejsca na ścianach), po winne etykiety z górskimi motywami (a zawartość butelek spożywał chętnie w skałkowym towarzystwie).
Oprócz niebywałej pasji, pracowitości i wielu talentów miał Kiełek ciepło, bezpośredniość, życzliwość i otwartość na ludzi, ale też poczucie humoru, ironiczny i, bywało, złośliwy dowcip.
Smutno, wielki żal, że odszedł.
spisał Grzegorz Chwoła
wszystkie fotografie Danuty Piotrowskiej