Na flankach K2 znów zagęszcza się. Rosyjska „Sbornaja Komanda”
pod wodzą Wiktora Kozłowa zakończyła pokonywanie bastionu zachodniej
ściany. Na północnym
filarze również Rosjanie ekipa Bogomołowa założyła obóz II. Na Żebrze
Abruzzi i drodze Cesena z kolei odwrót z obozu III. Nas jednak
najbardziej interesuje
polsko-słowacka wyprawa, w której bierze udział Piotr Morawski.
Dziś, t.j. 31 lipca, nadszedł SMS od Piotra:
„Mamy bazę wysuniętą prawie na końcu lodowca Savoia, na wysokości
około 5500 m. Przed nami ściana, która jest ogromna i przytłaczająca.
Obserwujemy z niepokojem nasz kuluar. Niestety przychodzi coraz więcej
chmur. Kuluar wygląda groźniej, niż na zdjęciach.
Pozdrawiam wszystkich z bazy wysuniętej!”
Strzałki wskazują planowaną linię ataku Hamora, Kopolda
i Morawskiego.
Trójkąt oznacza miejsce, do którego dotarli Rosjanie. Być może wyżej
obie drogi będą się pokrywać.
Komunikat rosyjskiej wyprawy na zachodnią ścianę K2 z dnia
30 lipca:
„Dziś w górze pracują dwie grupy: trójka Sokołowa i czwórka
Szabalina.
Wczoraj około godziny 16 doszli do końca poręczówek i zdołali jeszcze
zawiesić
półtorej liny. Dziś rozwiesili jeszcze sześć i pół, po czym wyszli
na stok
śnieżny. Bastion pokonany! Ale ściana ciągnie się wyżej, tym razem
jest to
śnieg, lód i skały. Jutro alpiniści postarają się pójść dalej w górę
i znaleźć
pod skałami bezpieczne miejsce na obóz VI.
Kierownik wyprawy, Wiktor Kozłow.”
Źródła: www.alpinus.pl,
www.k2-8611.ru.