Zachodnia ściana K2, najpoważniejszy problem światowego himalaizmu,
pokonana!
Dziś, t.j. 21 sierpnia o godzinie 12:50 czasu pakistańskiego
(09:50 naszego czasu)
Andriej Marijew i Wadim Popowicz stanęli na wierzchołku drugiego szczytu
świata.
Marijew i Popowicz wyszli z obozu VII (8400 m) w zasadzie na rekonesans.
Gdy okazało się, że warunki pozwalają na dalszą wspinaczkę, kontynuowali
aż do szczytu.
Jeszcze pół godziny przed ich wejściem na wierzchołek, kierownik wyprawy
Wiktor Kozłow donosił:
„Wierzchołek skrył się w chmurach, nawet nad bazą nie ma czystego nieba.
Powyżej 8000 m pada śnieg, wiatr nie ustaje. Obiecywano nam okno pogodowe,
a tymczasem otrzymaliśmy furtkę, w którą jeszcze trzeba się wpasować,
a przede wszystkim — szczęśliwie powrócić!”
Droga Rosjan i pierwsza dwójka szczytowa: z lewej Marijew, z prawej Popowicz
Do szturmu na wierzchołek ruszyły teraz pozostałe zespoły.
22 sierpnia o godz. 10.45 szczyt K2 osiągnęli Aleksiej Bołotow i Nikołaj Totmianin.
W 20 min. później na wierzchołek dotarł Gleb Sokołow, a o 11.50 — Jewgienij Winogradski.
W godzinę po tym ostatnim — Wiktor Wołodin, Gienadij Kirijewski i Witalij Gorelik.
O godz. 15 do grona zdobywców dołączyli Paweł Szabalin (4 noce spędził bez tlenu na wys. 8150-8400!)
i Iljas Tuchwatullin.
Sukces był zupełny — na wierzchołku najtrudniejszego ośmiotysięcznika,
po przejściu nowej, znacznie trudniejszej od wszystkich innych dróg,
stanęło 11 członków wyprawy Kozłowa — prawie trzy czwarte wszystkich
uczestniczących w akcji górskiej. Nie weszło na szczyt tylko czterech
chorych i jeden, który musiał eskortować chorego do szpitala. Skuteczność
doprawdy wyjątkowa!
Źródło: www.k2-8611.ru
