wróć
Polski Związek Alpinizmu
Aktualności > Aktualności - Wspinaczka wysokogórska > Jesienna wyprawa PZA na Lhotse już w Kathmandu

Jesienna wyprawa PZA na Lhotse już w Kathmandu

Opublikowano: 4-09-2012; 12:42 przez mteg

Uczestnicy wyprawy wylądowali w Kathmandu i 2 września maja wylecieć do  wysokogórskiego lotniska w Lukli skąd wyruszy karawana do bazy wyprawy. W wyprawie uczestniczą: Artur Hajzer – kierownik, Agnieszka Bielecka KW Wrocław, Andrzej Bargiel TKN Tatra Team, Mateusz Zabłocki KW Warszawa, Mateusz Grobel KW Katowice, Artur Małek KW Katowice, Krzysztof Starek KW Kraków

Celem ekspedycji jest przede wszystkim sprawdzenie organizmów młodych, utalentowanych alpinistów na dużej wysokości, nabranie przez nich niezbędnego doświadczenia wysokogórskiego (strategia, taktyka, aklimatyzacja) zanim zaatakują poważniejsze cele w Himalajach i Karakorum w sezonach następnych zimą. Oprócz tego działania wyprawy będą koordynowane tak by Andrzej Bargiel (specjalista w tej dziedzinie) mógł dokonać szybkościowego wejścia na szczyt. Aktualny rekord należy do Meksykanina Carlosa Carsolio i wynosi 23 godziny 50 minut z bazy na szczyt główny. Wyprawa nie będzie korzystała z aparatury tlenowej. Wspinaczka będzie się odbywać na drodze klasycznej pierwszych zdobywców od zachodu. W granicach możliwości planuje się zastosować lekką i szybką taktykę wspinaczki. Ze względu na unifikacyjny charakter wyprawy będzie ona wspomagana i zabezpieczana dodatkowo przez dwóch wysokiej klasy przewodników i wspinaczy nepalskich z plemienia Szerpów.

Lhotse (8516 m) jest czwartym szczytem świata. Uważany jest za tzw. wysoki ośmiotysięcznik. Droga na Lhotse do wysokości ok. 7500 m pokrywa się z normalną drogą na Mount Everest i wiosną każdego roku oblegana jest przez tzw. wyprawy komercyjne. Jesienią będą tu działały tylko 3 wyprawy: dwie everestowskie i nasza na Lhotse. Droga wiedzie najpierw do obozu I na 6000 m przez bardzo wybitny i długi lodospad tzw. icefall. Jego pokonanie wymaga dużej ilości sprzętu, lin a nawet drabin i dużej ilości pracy ludzkiej. Na tym odcinku wyprawa musi się zdać na objętą monopolem usługę tzw. „icefall doctors”; zawodową grupę Szerpów, którzy z ramienia SPCC (Sagarmatha Polution Control Committee) utrzymują „przechodność” icefallu w każdym sezonie. Do obozu II na 6450 m i droga prowadzi bardziej połogim Kotłem Zachodnim. Zamyka go zachodnia ściana Lhotse. Na jej pierwszym spiętrzeniu na wys. 7200 jest miejsce obozu III. Dalej droga idzie stromo w kierunku Żółtych Skał i Żebra Genewczyków by ostro skręcić na zachód w Kuluar Lhotse, który wyprowadza wprost na wierzchołek. Na początku kuluaru jest miejsce obozu IV na wys. 7850 m. Powyżej 6450 m wyprawa musi ubezpieczyć drogę linami własnymi siłami.

Na szczycie Lhotse stanęło 17 Polaków, w tym aż 3 Panie. Ostatnio – w maju 2012 szczyt zdobyły Anna Lichota i Kinga Baranowska. Lhotse w kierunku południowym obrywa się wielką, słynną ekstremalnie trudną południową ścianą. W trakcie próby jej pokonania w 1989 roku odpadł od ściany i zginął Jerzy Kukuczka. Pierwszego wejścia zimowego dokonał Krzysztof Wielicki w 1988 roku. Do końca 2011 Lhotse zdobyły 432 osoby, w tym 136 bez użycia aparatury tlenowej.
Ataki wyprawy na szczyt Lhotse planowane są na pierwszą dekadę października!

Wyprawa odbywa się w ramach programu sportowego „Polski Himalaizm Zimowy 2010-2015”, który patronatem honorowym objął Pan Bronisław Komorowski Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej. Program ma wsparcie Ministerstwa Sportu i Turystyki a sponsorem generalnym jest PKN Orlen S.A.




Uczestnicy w Kathmandu, od lewej: Artur Małek, Andrzej Bargiel, Mateusz Zabłocki, Agnieszka Bielecka, Mateusz Grobel i Krzysztof Starek, a po drugiej stronie aparatu Artur Hajzer.

Partnerzy