17.07 wyruszyliśmy z bazy do góry. Plan był ambitny, chcieliśmy założyć c3 i wyjść do wysokości ok 8000 m n.p.m. żeby zdobyć niezbędną aklimatyzację na atak szczytowy.
Prognozy pogody nie były obiecujące, jednak wizja siedzenia w bazie i czekania na lepsze nam nie odpowiadała. Ruszyliśmy w dobrych nastrojach z ciężkimi plecakami niosąc niezbędne wyposażenie. W c1 spotkała nas przykra niespodzianka – okazało się, że w naszym namiocie ktoś się rozgościł bez naszej wiedzy, korzystając z naszych śpiworów i pozostawionego ekwipunku, na dodatek zostawiając kompletny bałagan i śmietnik. 18.07 dotarliśmy do c2. Tego dnia pogoda nie dawała już większych złudzeń na dalsze działania. Po mało komfortowej nocy, 19.07, podjęliśmy próbę wyjścia do c3. Nasz zapał szybko ostudził silny wiatr połączony z opadem świeżego śniegu. Na wys. ok. 6900 postanowiliśmy przerwać dalsze wspinanie, zostawiliśmy depozyt i zeszliśmy do bazy, która powitała nas silnym opadem śniegu. Tak więc droga do c3 nie została jeszcze w tym sezonie otwarta. Inne wyprawy nie wyrywają się zbytnio do góry i czekają aż ktoś to zrobi pierwszy. W tej sytuacji nie zostaje nam nic innego jak uzbroić się w cierpliwość i czekać. Mamy nadzieję, że pogoda poprawi się niebawem:)
Cierpliwości zabrakło już niektórym wyprawom. Wycofał się Włoch Simone LaTerra, Rosjanin Jura, który pozostał samotnie po opuszczeniu bazy przez Oxanę. Jutro do domu rusza także Niemiec Peter Guggemos. No cóż, obecny sezon w Karakorum zdecydowanie nie należy do udanych. Do tej pory nie zdobyto żadnego z 4 ośmiotysięczników położonych w rejonie Baltoro, co jest niezwykłą rzadkością.
Pozdrawiamy i prosimy o życzenia dobrej pogody o resztę zadbamy sami
Adam i Marcin
Zapraszamy do oglądania nowych zdjęć w galerii
Wyprawa odbywa się w ramach programu sportowego „Polski Himalaizm Zimowy 2010 – 2015”, który patronatem honorowym objął Pan Bronisław Komorowski Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej. Program ma wsparcie Ministerstwa Sportu i Turystyki a sponsorem generalnym jest PKN Orlen S.A.