Przedstawiamy wspólną odpowiedź Polskiego Związku Alpinizmu
i Fundacji Kukuczki na pismo Dyrekcji Tatrzańskiego Parku Narodowego
w sprawie planów utworzenia komisji ds. taternictwa przy TPN.
Do Dyrekcji Tatrzańskiego Parku Narodowego
Szanowni Państwo,
Z dużym niepokojem przyjęliśmy Waszą propozycję, aby przy TPN powołać
jeszcze jedną, oprócz istniejącej przy PZA,
komisję
ds. wspinania w Tatrach. Być może nie takie były Państwa intencje,
ale odbieramy ten pomysł jako próbę negowania mandatu Komisji
Tatrzańskiej, a de facto, jako próbę wpłynięcia na skład reprezentacji
środowiska wspinaczkowego w rozmowach z TPN. Zbiega się to w czasie
z przedstawioną nam odmową udostępnienia fragmentu Tatr Zachodnich,
akcją „zero tolerancji” i drakońskimi planami likwidacji bazy
tatrzańskiej, co do których wyraziliśmy nasz zdecydowany sprzeciw.
Jednoznaczne nasze stanowisko skłoniło Państwa, jak się zdaje,
do próby powołania nowego,
wygodniejszego tworu w miejsce „opornej”
Komisji Tatrzańskiej.
Fakt, że PZA reprezentuje alpinistów z mocy prawa jako Polski
Związek Sportowy nie jest tutaj może najistotniejszy. Zdecydowanie
ważniejsze jest, że szefowie Komisji Roboczych przy zarządzie PZA,
w tym przewodnicząca KT Ditta Kicińska, zostali wybrani na swoje
stanowiska głosami delegatów klubów na Walnym Zjeździe w zwykłej
dla stowarzyszeń demokratycznej procedurze. W skład Komisji Tatrzańskiej
wchodzą ponadto wiceprezes Piotr Xięski (jako reprezentant środowiska
instruktorskiego, a także przewodniczący Komisji Wspinaczki
Wysokogórskiej), Magdalena Słupińska (projekty z zakresu ochrony
środowiska) oraz Artur Paszczak jako przedstawiciel Fundacji
Wspierania Alpinizmu Polskiego im. Jerzego Kukuczki.
Propozycja Państwa jest dla nas niezrozumiała także dlatego,
że informowaliśmy Państwa o podpisaniu przez PZA i Fundację Kukuczki
oficjalnego
porozumienia,
zobowiązującego PZA do respektowania praw wspinaczy niezrzeszonych.
Na mocy tego porozumienia wspinacze niezrzeszeni są reprezentowani
w Komisji Tatrzańskiej, mają zapewniony dostęp do bazy noclegowej PZA,
a Fundacja uzyskała nawet wpływ na obsadę stanowisk kierowników obiektów.
Liczba osób, które wsparły Fundację swoimi wpłatami sięga 30-tu tysięcy!
Nie wiemy,
w jaki lepszy sposób można by wyłonić reprezentację dla niezrzeszonych.
Nie domyślamy się, jakie inne jeszcze środowiska taternickie wymagałyby,
zdaniem Państwa, dodatkowej reprezentacji, ani też jaki miałby
być tryb ich powołania. Podkreślamy też, że każdy wspinacz może
włączyć się w prace Komisji Tatrzańskiej, jeśli tylko będzie miał czas,
ochotę i kompetencje do tego potrzebne.
My wspinacze, we własnym gronie ustaliliśmy komu chcemy powierzyć
reprezentowanie nas w rozmowach
z TPN. Prosimy Państwa o respektowanie tej decyzji. Prosimy
też niezmiennie o merytoryczną dyskusję nad przedłożonymi Państwu
postulatami środowiska wspinaczkowego. Postulaty te nie są wymysłem
Komisji Tatrzańskiej. Jest to autentyczny głos środowiska taternickiego
i mamy nadzieję, że tak właśnie będzie przez Państwa traktowany.
Z taternickim pozdrowieniem,
za Zarząd Polskiego Związku Alpinizmu, |
za Zarząd Fundacji Kukuczki, |