Komisja Tatrzańska przy PZA otrzymała pismo od Dyrekcji Tatrzańskiego
Parku Narodowego w sprawie taborów i udostępnienia Tatr Zachodnich.
Koleżanki i Koledzy,
Otrzymaliśmy właśnie bardzo rzeczowe i wyrażające przychylne
nam stanowisko,
pismo dyrektora TPN.
Kładzie ono kres serii nieporozumień, jakie narosły na przełomie roku
w kwestii naszej bazy tatrzańskiej oraz udostępnienia wybranych ścian
Tatr Zachodnich. Jak wszyscy wiemy, temat chętnie podjęły media,
co nie przysłużyło się spokojnemu wyjaśnieniu rozbieżności, a dało tylko
asumpt do kolejnych eskalacji. Tym bardziej doceniamy inicjatywę
dyrektora Pawła Skawińskiego, który jednym pismem wyjaśnił całą sprawę
i przy okazji rzeczowo nakreślił cały obszar negocjacyjny w kwestiach
dotyczących taternictwa.
Mamy zatem jasność, że TPN nie planuje likwidacji naszej bazy
pobytowej, a jedynie jej relokację. Kolejno:
1. W rejonie Morskiego Oka baza pobytowa będzie utrzymana,
a stanowić ją będzie albo obecne obozowisko (do czego skłaniamy się my)
albo nowe obozowisko na parkingu Włosienica, albo zaadaptowany budynek
pawilonu gastronomicznego na tejże Włosienicy.
Dwie ostatnie
propozycje są preferowane przez TPN, i aczkolwiek my wolelibyśmy
raczej unowocześnić obecne obozowisko to jednak stanowią możliwe
do przyjęcia alternatywy. Trzeba podkreślić, że ewentualne obozowisko
na parkingu byłoby zaplanowane tak, aby być odgrodzone od drogi pasem
zieleni i dosunięte do lasu (zlikwidowano by drogę wokół parkingu).
2. W rejonie Hali Gąsienicowej obozowisko Rąbaniska ulegnie
likwidacji, w zamian zaś otrzymamy możliwość rozbudowy Betlejemki.
Zgadzamy się na takie rozwiązanie, będziemy jedynie postulować utrzymanie
Rąbanisk do czasu uruchomienia zmodernizowanej Betlejemki. Jesteśmy
już w trakcie opracowywania planów architektonicznych obiektu.
3. W kwestii Tatr Zachodnich, warunkiem ich udostępnienia
jest opracowanie analizy oddziaływania wspinaczki zimowej na środowisko
przyrodnicze (rejon Wielkiej Turni i Giewontu). Cieszymy się
z tak jasnego postawienia sprawy wiemy, na czym stoimy.
Już podjęliśmy działania w celu pozyskania najlepszych naukowców
w dziedzinie biologii gór zarówno z Warszawy, jak i z Krakowa.
Chcemy, aby badanie było wykonane jak najrzetelniej, aby nie było
potem żadnych wątpliwości, co do jego wartości naukowej. Jest jasne,
że my również nie chcemy się wspinać w miejscach, gdzie mogłoby
to destrukcyjnie wpływać na środowisko.
Bardzo cieszymy się z wyjaśnienia tych wszystkich wątpliwości
oraz z otwartej i przychylnej nam postawy dyrekcji TPN. Społeczność
taternicka będzie zawsze starała się jak najlepiej współpracować
z Parkiem w dziedzinie tego, co jest dla obu naszych środowisk
najważniejsze ochrony i zachowania tak dla nas wszystkich cennej,
tatrzańskiej przyrody.
Z taternickim pozdrowieniem,
Komisja Tatrzańska przy PZA