Niestety potwierdziły się informacje o śmierci Artura Hajzera.
Po zejściu do bazy Marcin Kaczkan w rozmowie telefonicznej potwierdził, że Artur Hajzer zginął w tzw. Kuluarze Japońskim w trakcie wycofywania się z obozu III do II.
Łączymy się w bólu z Rodziną Artura.