wróć
Polski Związek Alpinizmu

Wieści z Grenlandii

Opublikowano: 7-08-2008; 17:33 przez mteg

Zakończyła się wyprawa Polskiego Związku Alpinizmu w rejon
fiordu Tasermiut na Grenlandii.


Zespół w składzie Maciek Ciesielski, Jurek Stefański
Wawrzyniec Zakrzewski zrealizował praktycznie wszystkie
zamierzone plany.



22-23 lipca w trakcie 33 godzinnej akcji (22 godziny wspinania)
zespół w stylu RP, 2xAF przeszedł znajdującą się na ścianie Ulamertorsuaq
drogę Geneva Diedre (szerzej znanej jako War and poetry *) VI.12c 31 wyciągów.

Styl AF został wymuszony fatalnymi warunkami atmosferycznymi
(niska temperatura, wiatr i zachmurzenie) w jakich to zespół
musiał się wspinać kolejnego dnia po nieplanowanym, ciężkim biwaku.


Prawdopodobnie jest to dopiero siódme przejście drogi
Geneva Diedre. Szóste
przejście (drugie klasyczne) należy do zespołu
słoweńskigo, który skończył swoją wspinaczkę na parę godzin
przed zespołem polskim.



27 lipca Polacy w 15,5 godziny przeszli ponad sześćsetmetrową
ścianę Nalumasortoq. Ich celem stała się droga niemiecka
z zeszłego roku White Stupid Man
(6b A1, 18 wyciągów).
Nasz zespół przeszedł cała linie klasycznie w stylu RP. Droga
prowadzi system rys, zacięć i kominów, ma charakter ciągowy,
a kluczowe trudności zostały wycenione na 5.12b.

Przejście Polaków było dopiero piątym (czwarty raz droga została
pokonana klasycznie) jednodniowym przejściem ściany Nalumasortoq
i pierwszym w wykonaniu zespołu nie amerykańskiego, a droga
White Stupid Man stała się czwartą w pełni klasyczną
linią na tej ścianie.




31 lipca w ciągle utrzymującej się dobrej pogodzie, zespół przeszedł
kombinacje istniejących dróg na wznoszącej się wysoko nad całą
okolicą (ponad 1350 metrów przewyższenia na podejściu) południowej
ścianie Pyramid Peak. Kombinacja ta ma około 400 metrów długości,
a trudności kluczowego fragmentu wynoszą około 5.11.


Grenlandia Ciesioła 570

Zespół w komplecie po zakończeniu drogi niemieckiej.

* Geneva Diedre wytyczył w 1983 roku szwajcarski
zespół w składzie Chrystian Dalphin, Jean Probst, Bernard
Wietlisbach
i znany wszystkim wspinającym się
w Alpach eksplorator Michel Piola. Autorska wycena
wynosiła 6b A4.

W 1998 roku pod ściana pojawił się amerykański zespół
w składzie Steve Bechtel, Jeff Bechtel, Mike Lilygren, Peter
Mallamo, Paul Piana, Bobby Model i Todd Skinner.


Początkowo Amerykanie planowali dokonać pierwszego klasycznego
przejścia sąsiedniej, nie mniej słynnej drogi
Moby Dick. Dlaczego zmienili plany?
Tego nie wie nikt. Ich celem stała się linia, która na 26 wyciągach
pokrywa się całkowicie z linią szwajcarską. Amerykanie
nie dość, iż użyli spitów (stosunkowo gęsto osadzonych)
na ubezpieczenie pierwszych 17 wyciągów biegnących płytami
(kluczowe hakowe trudności na schemacie Szwajcarów),
to jeszcze „przywłaszczyli” sobie tą linie, gdyż w żadnym
swoim sprawozdaniu nawet nie wspomnieli o tym, iż ich „nowa”
droga pokrywa się z Geneva Diedre.

Uważamy, że jest to nie w porządku, gdy zespół uklasyczniając
istniejącą linie zmienia jej nazwę, a dokładnie to naszym zdaniem
miało miejsce w tym przypadku.

Nazwa War and poetry miała odzwierciedlać uczucia
zespołu amerykańskiego — wojną były dla nich znajdujące się
w pierwszej części płyty, a poezją ciągi rys, zacięć, kominów
i przerys, które składają się na drugą połowę drogi.

Partnerzy