Najlepszy wynik polskiego zespołu w historii polskich startów
w Pierra Menta!
Zawody Pierra Menta w skialpiniźmie organizowane są już od 23 lat.
Nazwa pochodzi od słynnej skalistej góry Alp Francuskich wznoszącej się
2714 m n.p.m., wokół której przebiega część tras.
Bazą zawodów jest miejscowość Areches-Beaufort.
Zawody te uznawane są za jedne z najtrudniejszych i najbardziej
wymagających na świecie. Zawodnicy biorący w nich udział prezentują
najwyższy poziom „wtajemniczenia” w tej trudnej, ale niezwykle
widowiskowej dyscyplinie sportu. Uczestnicy startują w dwuosobowych
zespołach (dopuszczalne są również zespoły damsko-męskie).
W ciągu czterech dni śmiałkowie mają do pokonania 10.000 m
przewyższenia na bardzo trudnych technicznie trasach, o czym świadczy
stosowanie specjalistycznego sprzętu takiego jak raki czy uprząż
wspinaczkowa oraz tyle samo deniwelacji podczas zjazdów
w nieprzygotowanym terenie (muldy, lodoszreń, kopny śnieg).
Spora część tras prowadzi również po bardzo eksponowanych graniach.
W tym roku na starcie stawiło się 181 teamów (!!!)
z 18 państw,
w tym 21 kobiecych (nie licząc juniorów oraz podkategorii espoir),
w skład których wchodzili najlepsi Francuzi, Włosi oraz Szwajcarzy.
Najlepszą parą okazali się Szwajcar, Florent Troillet,
(aktualny wicemistrz świata) oraz mający zaledwie 21 lat Hiszpan,
Kilian Jornet Burgada. Uzyskany przez nich łączny czas 9 h 34′ 08”
wystarczył na pokonanie takich gigantów światowego skialpinizmu
jak Giacomelli, Lunger, Blanc, Svatojansky, Gachet czy Murada.
Najlepszym kobiecym zespołem okazały się Francuzka Laetitia
Roux oraz Szwajcarka Natalie Etzensperger pokonując aktualne mistrzynie
świata, Pedranzini-Martinelli.
Tegorocznej Pierra Menta nie zdołało
ukończyć aż 11 zespołów!
Polskę reprezentowały dwa zespoły: Szymon Zachwieja
i Jacek Żyłka-Żebracki (obaj Grupa Podhalańska GOPR) oraz Jakub Przystaś
(Sądecki KTJ) i Przemysław Sobczyk (Kandahar). Ci pierwsi ostatecznie
uplasowali się na najlepszej pozycji w historii Pierra Menta polskiego
skialpinizmu (przy tak licznej obsadzie): 37. miejsce z czasem
12 h 4′ 57” jest ich wartościującym wynikiem.
Dotychczasowym rekordem Polaków było w ubiegłym roku
48. miejsce Jacka Czecha startującego w parze z Romanem Grajcarem z Czech.
Drugi zespół ostatecznie ukończył zawody na 80. pozycji
z łącznym czasem 13 h 42′ 47” co jest ich sporym
osiągnieciem.
W kategorii juniorów wystartował Andrzej Bargiel
w teamie z obywatelem Czech zajmując wysokie 4. miejsce
na 22 sklasyfikowane zespoły.
Polakom jak widać jeszcze bardzo daleko do czołówki
światowego
skialpinizmu, niemniej jednak wyniki uzyskiwane na arenie
międzynarodowej są coraz lepsze i to cieszy.
Kiedyś powiedziano, że bariery są po to by je łamać, to prawda, po raz
kolejny „poprzeczka możliwości” zostało podniesiona i czeka
na kolejnych polskich zawodników by dźwignęli ją na jeszcze wyższy poziom.
Składamy serdeczne podziękowania Polskiemu Związkowi
Alpinizmu
za dofinansowanie wyjazdu oraz otrzymane na początku
tego sezonu najnowsze narty firmy SkiTrab (Duo Race Worldcup
Limited Edition), które niezwykle pomogły nam w uzyskanym wyniku,
naczelnikowi GP GOPR Mariuszowi Zaródowi za wsparcie finansowe oraz
firmom Nissan Zaborowski i The North Face za sponsoring profesjonalnego
sprzętu oraz udostępniony samochód.
Tekst: Szymon Zachwieja
