wróć
Polski Związek Alpinizmu
Aktualności > Aktualności - Wspinaczka wysokogórska > Rejon Khumbu coraz popularniejszy

Rejon Khumbu coraz popularniejszy

Opublikowano: 19-12-2008; 19:35 przez mteg

Polscy alpiniści coraz częściej goszczą w rejonie Khumbu Himal, zwanym
również Mahalangur Himal. Ostatnim osiągnięciem jest wejście
13 listopada b. r.
dwójki członków Speleoklubu Gawra z Gorzowa, Grzegorza Kukurowskiego
i Jarosława Skowrona na sześciotysięcznik Nirekha.


Nirekha (6169 m) wznosi się w podgrupie Pumori-Taweche Himal i jest
zwornikiem
w bocznej grani oddzielającej baseny lodowców Khumbu i Ngozumpa. Należy
do grupy
szczytów zwanych trekkingowymi, choć niekoniecznie łatwych. Formalności
dla uzyskania pozwolenia na te szczyty są ograniczone do minimum,
a załatwia się je
w Nepal Mountaineering Association. Pierwszego wejścia na Nirekha dokonali
Matt Fioretti i Greg Valentine w kwietniu 2003.



Nirekha.

Nirekha od zachodu – widok z Gokyo Ri. Fot. J. Kurczab.


Rejony Khumbu Himal i sąsiedniego Hinku Himal należą
do najbardziej
wyeksplorowanych w Himalajach Nepalu. Są łatwo dostępne i mają
rozbudowaną
infrastrukturę turystyczną. Mimo to można tam jeszcze znaleźć
problemy
sportowe pierwszej marki. Do takich należy północna ściana
Malanphulan (6571 m),
zwanego także Ombigaichen lub Hinku Ri Main, która odparła
już kilka prób
zdobycia, m. in. zespołu dowodzonego przez W. Kurtykę. Jesienią 2009
będzie ona
celem ataku trójki M. Michałek, W. Kozub i K. Starek.



Malanphulan.

Malanphulan (z prawej) i jego północna ściana.


Cieszy coraz większe zainteresowanie naszych alpinistów
wspinaniem
w Himalajach. Nie musi ono wiązać się z atakowaniem najwyższych szczytów
Ziemi. Problemów sportowych na sześcio- i siedmiotysięcznikach wystarczy
na długo, trzeba jednak wykazywać się większą inicjatywą przy ich
wyszukiwaniu. Znajdziemy je również w innych rejonach Himalajów, a przede
wszystkim — w mniej popularnych rejonach Karakorum i słabo
wyeksplorowanych pasmach gór Chin i Tybetu.

Partnerzy