W weekend, 1718 kwietnia, w niesłusznie zapomnianym przez świat ogródku skalnym o nazwie Apteka, odbyła się akcja wymiany asekuracji (choć w przypadku zdecydowanej większości dróg precyzyjniej należałoby to określić jako akcję osadzania przelotów i w praktyce otwierania nowych dróg).
Akcja zorganizowana i sfinansowana została przez Uniwersytecki Klub Alpinistyczny. Korzystnego rabatu udzieliła nam firma AMC. Patronem i partnerem sprzętowym UKA są w tym roku firmy Marmot i Black Diamond.
Akcja powyższa połączona została z kursem ekiperskim, który przeprowadzili Piotr Drobot, Jacek Trzemżalski, Bogdan Rokosz i Marek Wierzbowski z Polskiego Związku Alpinizmu (pomagał także Tomasz Ręgwelski). W kursie i akcji wzięło udział 15 członków klubu. Ze strony kadry instruktorskiej swoje (pozytywne) trzy grosze wtrącili Bogusław Kowalski i Grzegorz Mróz (drogi kursowe).
Od strony techniczno-organizacyjnej akcję zorganizował Marek Kaliciński.
Prace koncepcyjne, fot. Robert Nowakowski – Nowy
W ramach akcji UKA osadzono ponad 170 ringów i 19 stanowisk (łańcuchy). Efektem tego jest oddanie do użytku kolejnego, praktycznie w pełni ubezpieczonego (Połać Adeptów) rejonu sportowego na Jurze Północnej. Staraliśmy się nie ingerować w drogi DDS i kursowe poza kilkoma, które wskazali instruktorzy PZA.
Szczegóły poniżej na topo i instrukcja jego obsługi.
Wszyscy, którzy znają rejon wiedzą, iż był on zapomniany do tego stopnia, iż większość dróg nie tylko nie była nigdy prowadzona, ale nie posiadała nawet nazw (nie mówiąc o nieprecyzyjnym przebiegu niektórych). A te które asekurację, precyzyjny przebieg i nazwy posiadały, poza 23 przypadkami do prowadzeń się nie nadawały.
Sytuacja obecnie wygląda zgoła odmiennie, nie tylko pod kątem asekuracji (komfortowa, choć czasem lotna, nowe kotwy Raumera na kleju Hilti), ale także pod kątem nazewnictwa. Wraz z kadrą instruktorską nadaliśmy wszystkim drogom na Połaci Adeptów nazwy, oczywiście pozostawiając te, które już były (w przewodniku Pawła Haciskiego lub w przewodniku Jacka Łukawskiego).
Jednakowoż, niektóre drogi wrysowane w przewodnik Pawła Haciskiego zmieniły lub „doprecyzowały” swój przebieg. Wyceny większości także postaraliśmy się urealnić, choć są to zaledwie propozycje, które czekają na weryfikację.
Na koniec warto podkreślić, iż rejon z wyjątkowo nieciekawego stał się obecnie jednym z najciekawszych w okolicach Podlesic.
APTEKA TOPO
1. ŚCIANA POŁUDNIOWO ZACHODNIA i FILAR POŁUDNIOWO ZACHODNI
Wbitych zostało łącznie 10 ringów na 4 drogach biegnących lewą częścią ściany (około
Wszystkie kończą się jednym stanowiskiem z dwóch ringów.
2. POŁAĆ ADEPTÓW (ściana południowa)
1.
2.
3.
4.
5.
6.
6a.
7.
8.
9.
10.
11.
12.
13.
13a.
14.
14a.
15.
16.
17.
18.
19.
3. ŚCIANA WSCHODNIA
Według numeracji z przewodnika Pawła Haciskiego „Jura 2” (wyd. 2009).
Droga nr 7 na DUŻEJ KASKADZIE otrzymała 5 nowych ringów oraz ST. Nad drogami 9 i 10 wbite zostały 2 ringi stanowiskowe. Na drodze nr 11 znanej jako
4. ŚCIANA PÓŁNOCNO WSCHODNIA
Entre dos Tierras VI.4 (12r + ST)
Obito także bardzo trudny projekt. Prawdopodobnie powstanie jeszcze jedna nie tak trudna droga (ściana została oczyszczona).
5. Drogi na FILARZE PÓŁNOCNYM nie zostały wymienione. Projekt po starych spitach pozostawiono nie ruszony, a drogę nr 8 (znów przewodnik Pawła Haciskiego, str. 30) pozostawiono ringi są w miarę nowe (przy okazji co to za droga i jaką ma wycenę?)
Jakub Radziejowski (Uniwersytecki Klub Alpinistyczny Warszawa)