W dniach 23.02–18.03 w Masywie Arabika na Kaukazie Zachodnim działała 7-osobowa grupa grotołazów Sekcji Grotołazów Wrocław.
Była to szósta wyprawa SGW w ten rejon, ale pierwsza zimowa. Głównym celem wyprawy była działalność eksploracyjna w Jaskini PL-1.
Tegoroczna wyprawa okazała się również pierwszą pod względem politycznym. Mianowicie, nie brał w niej udziału żaden z obywateli krajów byłego Związku Radzieckiego (cały skład stanowili Polacy). W związku z tym Ministerstwo Spraw Zagranicznych, Państwowy Komitet Turystyki i Państwowa Służba Ekologiczna Abchazji przyznały nam miano „pierwszej zagranicznej wyprawy do jaskiń Abchazji”. To przysporzyło nam mnóstwo biurokratycznych problemów. Zdobyte jednak kontakty i doświadczenie z pewnością zaowocują w przyszłych wyprawach do Abchazji.
Z dwudniowym opóźnieniem od planowanego terminu wylecieliśmy w góry. Otwór jaskini namierzyliśmy i odkopaliśmy w dwa dni. Kolejny dzień przyniósł nam załamanie pogody, co skutecznie zatrzymało nas w działalności na 3 doby. Po ustabilizowaniu się aury na tyle, że mogliśmy bezpiecznie dojść do otworu PL-1 przystąpiliśmy do realizowania jaskiniowych planów.
Po założeniu podziemnego biwaku, w pierwszej kolejności poprawiliśmy oporęczowanie w partiach odkrytych latem 2009. Kolejne dni przeznaczone były na eksplorację. Odkryliśmy kolejne studnie i prożki. W meandrze na głębokości -620 m zatrzymało nas zawalisko, z którego czuć bardzo silny przewiew. Jest to wysoki meander z kilkoma piętrami, którymi być może obejdziemy zawał.
Idąc w dół z ciągiem wodnym zaobserwowaliśmy, że do „naszej” wody dołącza kilka równie dużych cieków. W bocznych ciągach odkryliśmy wysokie kominy, co może oznaczać, że PL-1 zbiera inne jaskinie w jeden system.
Po wyjściu na powierzchnię zastaliśmy kolejne załamanie pogody i schodzące małe lawiny. Jedna z nich zasypała nas w igloo. W wyznaczonym terminie powrotu z gór, pogoda pozwoliła, aby mógł bezpiecznie po nas przylecieć śmigłowiec.
Podsumowując tegoroczną wyprawę: Sprawdziliśmy możliwości działania w naszym rejonie zimą. Wiemy, że nasza najważniejsza jaskinia jest dostępna o tej porze roku. W PL-1 pozostawiliśmy tyle znaków zapytania, że mamy, co robić przez najbliższe dwa lata. Na powierzchni namierzyliśmy kilka obiecujących „wyporków”, z których najciekawszy nazwaliśmy Lokomotywą, ponieważ w mroźny dzień jaskinia „dymiła” niczym stary parowóz. Będzie to jeden z celów eksploracyjnych letniej wyprawy.
W wyprawie udział wzięli: Michał Górski, Witold Jokiel, Michał Składzień, Paweł Wysoki, Szymon Kita, Szymon Sośnicki (wszyscy SGW) i Jacek Szczygieł (SGW, KKS).
Michał Górski