W tym roku, poraz trzeci z kolei, zawitaliśmy w Alpy Albańskie (Prokletje).
Dolina Valbony przywitała nas bezchmurnym niebem i temperaturą
w granicach 30 stopni i tak już było do końca.
Nasz plan zakładał zrealizowanie trzech zamierzeń:
- dokończenie eksploracji AVL-9 oraz poznanie zlokalizowanego powyżej
jaskini, pomiędzy szczytami Maja e Grykave te Hapura i Maja
e Qetes Arushes, kotła polodowcowego, - poznanie drogi dojścia do zlokalizowanego pomiędzy Maja e Qetes
Arushes a Maja e Pecmarres, plateau, - poznanie drogi dojścia do wypatrzonego dwa lata wcześniej, górnego
piętra doliny Gropa e Rupës.
Po założeniu i zaopatrzeniu obozu górnego, który w tym roku został
zlokalizowany w okolicach AVL-9, rozpoczęliśmy działalność. Niestety
poziom śniegu w otworze był znacznie wyższy i poznana w zeszłym roku
część jaskini nie była dostępna. Udało nam się zejść około 10 m w głąb
korka śnieżnego i to wszystko. Ciąg górny zakończył się zawaliskiem
po 130 m. Zajrzymy tu jeszcze.
Kolejne dni poświeciliśmy na poznanie kotła powyżej AVL-9.
W sumie poznaliśmy w tym rejonie 11 jaskiń. Większość z nich
to krótkie, najwyżej kilkunastometrowe studzienki. Najbardziej
perspektywiczny cel to jaskinia AVL-19, w której osiągnęliśmy
głębokość 45 m. Niestety, korek śnieżny nie puścił dalej.
Po krótkim przegrupowaniu sił rozpoczęliśmy realizację pozostałych
dwóch punktów programu. Podzieleni na dwie grupy poznaliśmy równocześnie
drogi dojścia w oba rejony, które zaplanowaliśmy do przyszłorocznej
eksploracji. Mieliśmy także czas na wstępne poznanie terenu
co zaowocowało zlokalizowaniem dziesięciu otworów, które
zapewnią nam „pracę” na przyszły rok.
W tym roku mieliśmy możliwość testowania nowego systemu
do pomiarów jaskiniowych. System ten działający w oparciu
o technikę laserową skonstruowali nasi klubowi koledzy: Jacek
Wójcicki i Marek Kozioł. System składa się z dalmierza Leica,
elektronicznej busoli i klizymetru o nazwie CaveSnaiper
oraz współpracującego oprogramowania. CaveSnaiper może
zapamiętać 4000 „strzałów”, a następnie przesłać je
do palmtopa lub laptopa i natychmiast wyrysować plan
lub przekrój jaskini w tym w technice 3D. Oprogramowanie CaveSnajpera
współpracuje z programem Compass, Auto Cad, Ozi Explorerem
i Google Maps umożliwiając lokalizację ciągów w masywie.
W praktyce plan jaskini mamy gotowy po zrobieniu ostatniego strzału
i przesłaniu danych już w jaskini. Zgodna opinia testujących jest
taka, że to prawdziwa rewolucja w kartowaniu jaskiniowym.
W wyprawie zorganizowanej przez Speleoklub Aven wzięli udział
grotołazi z Częstochowy, Dąbrowy Górniczej, Łodzi i Warszawy, działając
w okresie 1531 sierpnia 2008.
Mariusz Polok