Międzynarodowy Komitet Olimpijski (IOC)
ratyfikował i zatwierdził członkostwo
Międzynarodowej Federacji Wspinaczki Sportowej (IFSC). Wspinanie
sportowe ma szanse by znaleźć się w programie igrzysk olimpijskich 2020!
Decyzja ta oznacza, że wspinanie sportowe zostało oficjalnie uznane
za dyscyplinę sportową (zobacz
komunikat IFSC
i sprawozdanie
z posiedzenia MKOl).
W wywiadzie udzielonym włoskiemu serwisowi planetmountain.com,
prezydent IFSC Marco Scolaris podkreśla,
że jest to ogromny krok naprzód w dążeniach olimpijskich.
Przed dyscypliną wiele zadań i warunków do spełnienia.
IFSC ma trzy lata by przekonać MKOl,
że wspinanie powinno zaistnieć na arenie olimpijskiej.
Scolaris podkreślił również, że przez ostatnie dwa lata
delegaci MKOl obserwowali zawody wspinaczkowe,
między innymi podczas zeszłorocznych
World Games w Kaohsiung i Mistrzostw Świata w Xining
i byli pod ogromnym wrażeniem widowiskowości
konkurencji wspinaczkowych.
Najważniejszymi celami, jakie stawia sobie Federacja w ciągu
najbliższych trzech lat są: zwiększenie medialności
dyscypliny — musi ona stać się
sportem nadającym się do emisji w stacjach telewizyjnych, trafiającym
do szerokiej grupy odbiorców — każde zawody muszą być dużym widowiskiem
przyciągającym rzesze
publiczności, wspinanie sportowe musi rosnąć w siłę pod względem
organizacyjnym, zwłaszcza na poziomie federacji narodowych.
Zatem w najbliższych latach wielkim sprawdzianem będą dwie duże imprezy:
Mistrzostwa Świata 2011 we włoskim Arco i Mistrzostwa Świata 2012
w Paryżu. Jeżeli uda się stworzyć dwa wielkie widowiska, na które
przyciągniemy rzesze kibiców i które uda się pokazać światu,
będzie to dla nas duży krok naprzód — twierdzi Scolaris.
Jako pierwszą możliwą datę wejścia wspinaczki sportowej
do programu olimpijskiego, Marco Scolaris wymienia rok 2020.
Ostateczną decyzję poznamy w 2013 roku.
Cały wywiad z Marco Scolarisem dostępny jest
tutaj >>
